Od jakiegoś czasu mam dostęp do materiałów prasowych IKEA.
Mogę na bieżąco oglądać wszystkie nowości i piękne aranżacje a co najważniejsze dzielić się nimi z Wami :)
Zawsze gdy tam zaglądam serce bije jakby szybciej a na twarzy gości uśmiech :)
Tak to już jest z tym sklepem....nigdy nie zawodzi !
Bardzo lubię pojechać tam przed południem, wypić kawę i bez pośpiechu wszystko pooglądać, dotknąć, zajrzeć do szafek, usiąść na fotelu...poszukać inspiracji.
Ikea zmierza w dobrym (dla mnie) kierunku ;)
Wiejskie, surowe klimaty, coraz więcej drewna, naturalnych kolorów a wszystko proste i ładne.
To własnie lubię najbardziej !
Mój ukochany dział z tkaninami też zapowiada cudne nowości, które są już w naszych sklepach.
Sami zobaczcie ....
Len w duże, szare kwiaty to mój faworyt !
A taka szafa wypełniona tekstyliami w naturalnych kolorach, to chyba marzenie każdej pani domu :))
Na koniec trochę kuchennych klimatów...równie pięknych !!!!
I co Wy na to ?
Podobają się Wam wiosenne nowości IKEA ?
Pozdrawiam :)
K.
O rany! Spać nie będę mogła - tyle cudowności. Taką szafę z tkaninami bym chciała.
OdpowiedzUsuńTeż mi się taka marzy :)
UsuńSuper. Widziałam też na blogu Scraperki nową kolekcję szkła.... Boskie!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło :)
Ikea wprowadza naprawdę piękne rzeczy !
UsuńWpadła mi w oko tkanina w kwiatuszki, z której uszyta jest zazdrostka. Poza tym nie moja bajka. :)
OdpowiedzUsuńTkanina jest śliczna !
UsuńKocham IKEA. Po prostu. W moim mieście Lublinie czekam (nie tylko ja) od jakiś 10 lat na ten sklep. Ma być najmniejszy w Polsce. I jeszcze tylko 2 lata...
OdpowiedzUsuńOj to faktycznie długo czekacie, ja mam to szczęście, ze do Ikea mam 5 min samochodem.
UsuńCudowne klimaty, i niech inni mówią, że to tylko sieciówka...dla mnie to najlepsza sieciówka pod słońcem.
OdpowiedzUsuńCzarna półka kuchenna z przegródkami to mój faworyt:-)
Pozdrawiam:-)
Zgadzam się z Tobą w 100% :))))
UsuńO tak Ikea nigdy nie przestanie mnie pozytywnie zaskakiwać :)
OdpowiedzUsuńMnie również :)
UsuńO tak tak! Mój blog Ma i Bla
OdpowiedzUsuńOj tak i to bardzo ;-)
OdpowiedzUsuńO tak sama ostatnio uszyłam fartuszek w piękne motywy kwiatów z Ikei !
OdpowiedzUsuńMateriały mają fajne !
UsuńWejdz sobie tutaj: http://ipaper.ipapercms.dk/stofogstil/Norge/2016/Bolig2016/ Z pewnoscia cos Cie zainspiruje.Ja kocham ten sklep.W piatek spedzilam tam 3 godziny:)
OdpowiedzUsuńZ pewnością pooglądam :) dzięki za namiar
UsuńNo raczej ! Są geanialne i rozkosznie się wpisują w tegoroczny klimat!
OdpowiedzUsuńTo prawda
UsuńZdecydowanie MOJE klimaty :D
OdpowiedzUsuńPiękne tekstylia! Pięknie u Ciebie! Podziwiam poduszki, naszywki, które tworzysz są po prostu obłędne!
OdpowiedzUsuńJestem stałą czytelniczką i podpatrywaczką. Dziękuję za inspirację! Ciepło pozdrawiam i zapraszam do mnie babidom.blogspot.com
Dziękuję serdecznie i zapraszam ponownie :)
UsuńTaaa! Ikea jest niezastąpiona i podziwiam Twoje szyciowe inspiracje. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńDzięki :)
Usuń99% mojego umeblowania to Ikea:). Jak mam gorszy dzień - jadę do Ikea - najpierw dobra darmowa kawusia, a potem spacerek po sklepie. Gdy jestem w świetnym humorze - jadę do Ikea. Jak dzieci chcą gdzieś wyskoczyć, a pogoda byle jaka - chcą do Ikea:). Byle nie w weekend;). Nowe inspiracje - bomba! Jak mnie wirus opuści - pojadę. Tymczasem siedzę sobie na mojej mięciutkiej sofie z Ikea, przy stoliczku - też z Ikea, itd. itd. :)
OdpowiedzUsuńMam podobnie a mój synuś jak słyszy, że jedziemy do Ikea zawsze woła, że chce zjeść pulpeciki :)
UsuńMój syn zawsze zaczynał odwiedziny w Ikea od zestawu dziecięcego - teraz 15 klopsików to za mało:)
UsuńMusze tam wpasc cudne te materialy.
OdpowiedzUsuńJa też się wybieram
UsuńTaaaak, sielsko anielsko - to również coś dla mnie.
OdpowiedzUsuńJeśli ten len to zapowiadana nowość to ja poczekam - jejku jak idealnie wpasowałby się u mnie w formie zasłon.
Pozdrawiam,
Martita
Len w szare kwiaty jest już w sklepach ;)
UsuńTakże uwielbiam ten sklep :)
OdpowiedzUsuńKasiu , ubiegłoroczny katalog w ogóle do mnie nie przemawiał.
OdpowiedzUsuńNowe, inspirujące zdjęcia już widziałam i w 100% uderzają w mój gust.
Mnie bardziej rozczarował katalog z 2014.... ale wybaczam :)
UsuńPiękne zdjęcia! Naprawdę piękne!
OdpowiedzUsuńIkea ma fajnych stylistów :)
UsuńByłam wczoraj w Ikea i się zachwycałam nowościami.Już się nie mogę doczekać swojego M, żeby kupić nową pościel i materiał w kwiaty na poduszki.Ach!Pozdrawiam serdecznie :-)
OdpowiedzUsuńTeż się muszę wybrać
UsuńJa jakoś rzadko kupuję tkaniny w IKEA, ale urzekła mnie ta poducha w te duże szare kwiaty. W tym roku mam też ochotę na różowe odcienie. Może coś się znajdzie ciekawego :) A znowuż zimowe tkaniny mnie zauroczyły bardzo, kupiłam jakoś w grudniu biały materiał w szare jelenie/renifery i uszyłam z nich serwetki. Żałuję, że kupiłam tak mało.
OdpowiedzUsuńJa nie byłam w ikea chyba z pół roku i ominęły mnie świąteczne tkaniny :(
UsuńNo postarała się IKEA... lubię spacerować po tym sklepie i "podglądać" urządzone małe mieszkania, zawsze można znaleźć coś ciekawego dla siebie... zdjęcia przedstawione przez Ciebie mówią same za siebie... PIĘKNIE... ;) POZDRAWIAM
OdpowiedzUsuńBo Ikea to nie tylko sklep ale również skarbnica inspiracji i pomysłów.
UsuńTak sielsko... :) Cudownie! A materiałów doczekać się nie mogę :)
OdpowiedzUsuńTkaniny są już w sklepach !
UsuńAch Ikea!!!! Hodiny chodit, dívat se, vzdychat. Zkoušet, jak se sedí v křeslech a na pohovkách. Posedět v některé z vystavených kuchyní, nebo obývacím pokoji. Nekonečná prohlídka domácích potřeb. Vzdychat nad lampami a lampičkami v elektro oddělení.A ty úžasné látky, ložní povlečení, deky a závěsy! A pak svíčky, obrazy a květiny! Všechno, co vidím, to doma potřebuju- jen peněženka protestuje. V restauraci masové kuličky a hranolky, káva a odpočívat-než zase půjdu dál. Ikea je má láska. Škoda, že je tak daleko od mého bydliště...
OdpowiedzUsuńWitaj w klubie miłośników Ikea :)
UsuńStrasznie ubolewam nad tym,że Ikea tak daleko ode mnie :( Miała powstać w tym roku w Lublinie ale jakoś strasznie opornie ta inwestycja idzie ;/
OdpowiedzUsuńCudne klimaty...
Życzę Ci, żeby wreszcie powstała i w Twoim mieście !
UsuńDawno już nie byłam w Ikea. Jestem pod wrażeniem!
OdpowiedzUsuńJa też muszę sie wybrać
UsuńJak widzę te tkaniny, od razu myślę o moim wciąż nie dokończonym patchworku!
OdpowiedzUsuńMasz więc pretekst by odwiedzić sklep ;)
UsuńAch... ile cudowności! Tkaniny przepiękne :-) Ciekawe kiedy będzie je można kupić u nas :-)
OdpowiedzUsuńJuż są w naszych sklepach ;)
UsuńPrzepiękne są te zdjęcia. Mają niesamowity klimat. Wszystko tak pięknie przedstawione. Nie byłam nigdy w sklepie IKEA, bo znajduje się daleko od mojego miejsca zamieszkania, ale na wiosnę mam zamiar wyremontować pokój, więc może najwyższy czas się tam wybrać :)
OdpowiedzUsuńCiekawy artykuł :)
OdpowiedzUsuńZapraszam też do mnie, dopiero zaczynam : http://wspolczesneproblemy.blogspot.com/
Pięknie wszystko tu i teraz ale przydało bysie nieco starszych klimatów ikea tych w róże i kwiatuszki i kropeczki szkoda że ich już nie ma:(
OdpowiedzUsuń