Jakiś czas temu pokazywałam Wam szafkę, z marmurowym blatem, którą kupiłam na starociach za grosze.
Na początek zajęłam się jej wnętrzem, co możecie zobaczyć TU.
Teraz przemalowałam środek na szaro, bez dekorów.
Z zewnątrz szafkę chciałam zostawić w naturalnym kolorze, gdy jednak zaczęłam szlifować mebel, okazało się, że jest pokryty jakimś dziwnym preparatem, który bardzo mocno wpił się w drewno.
Nie zostało mi nic innego jak pomalować szafkę na jeden kolor.
Początkowo myślałam o szarościach a nawet antracycie a skończyło się na czerni :))
Od jakiegoś czasu czerni jest coraz więcej w moich wnętrzach a w domu będzie jej jeszcze więcej ;)
Tak szafka wygląda po malowaniu :)
Przed i po :)
I jak się Wam podoba szafka po metamorfozie ?
Pozdrawiam serdecznie :)
K.