W przedszkolu mojego Synka, odbył się bal karnawałowy, w czasie którego dzieci miały być przebrane za owoce lub warzywa :)
Szukając inspiracji w internecie, natknęłam się na strój truskawki, który wydał mi się najłatwiejszy do uszycia.
Z resztek polaru powstał strój truskawki :))
Jak widzicie przy okazji uszyłam truskawki, które zapakowane w woreczek, trafią do Agnieszki, bo jako pierwsza odgadła za co będzie przebrany mój Synek.
Agnieszko proszę o kontakt :)
Zaglądajcie do mnie, bo wraz z Vintage Home przygotowaliśmy dla Was walentynkową niespodziankę.
O szczegółach napiszę za kilka dni :)
Pozdrawiam Was serdecznie :)
K.