Znacie mnie i wiecie, że nie lubię przepłacać i najbardziej cieszą mnie rzeczy kupione za grosze, na starociach, wyprzedażach, w second handach lub zrobione samodzielnie.
Ta dekoracja jest najlepszym tego przykładem :)
Piękna, etniczna serweta kupiona w sh za 2 zł, jest bardzo dekoracyjna i będzie piękną ozdobą stołu.
Świeczniki również kupiłam w sh, lustro w Pepco, żaluzjowe drzwiczki w markecie budowlanym, wazon, to cynowa osłonka z Tigera.
Kwiaty zerwałam na spacerze :)
Bardzo lubię takie spontaniczne dekoracje, zrobione w minutę :)
Pozdrawiam Was ciepło !
K.
Przecudna dekoracja. Uwielbiam takie "perełki" które można znaleść w tanich sklepach.. a potem połączyć w jedną całość. Pozdrawiam i zapraszam na nasz nowy cykl METAMORFOZY, który już wkrótce pojawi się na naszym blogu.
OdpowiedzUsuńTakie dekoracje są najlepsze i efekt jest niesamowity, czego efekt widać na twoich zdjęciach.
OdpowiedzUsuńUwielbiam bukiety przyniesione ze spaceru, a drzwiczki są przepiękne. Czy je pomalowałaś? Bo efekt jest świetny.
Pozdrawiam.
Kreatywnie piękna dekoracja.Pozdrawiam Alicja
OdpowiedzUsuńPiękna kompozycja. Cały czas ubolewam nad tym, że w mojej okolicy nie ma takich SH jak u Ciebie :) Pozdrawiam, M.
OdpowiedzUsuńbardzo ładna kompozycja
OdpowiedzUsuńPiękna dekoracja:) Tez uwielbiam sklepy SH. Tylko u nas są to sklepy z ubraniami, nie ma w nich takich perełek dla domu. I oczywiście ceny są dużo wyższe. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładna kompozycja!
OdpowiedzUsuńPięknie i z duszą. I ja przepadam za zdobyczami z SH. Czasem czuję się tam jak na polowaniu;-)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i uśmiech przesyłam.
Bardzo cieszą takie dekoracyjne zdobycze za przysłowiowy grosz.Zdobią a gdy się znudzą nie jest tak ciężko się ich pozbyć jak rzeczy kupionych za grube pieniądze. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńmam podobnie ;) piękna dekoracja.
OdpowiedzUsuńTeż lubię polowania w sh ;) klimatyczna aranżacja :) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńKasiu, gdzie Ty wyszukujesz takie perełki w sh? Wydaje mi się że mieszkamy w tym samym mieście i nigdy w żadnym sh nie trafiłam na takie rzeczy w tak niskich cenach!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :-)
Świeczniki w sh?! Takie piękne! Taki sh to skarb. Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńKasiu oczywiści pozytywnie mnie zaskoczyłaś tymi zdobyczami-masz rękę do wyszukiwania perełek:)super i przede wszystkim zawsze przy takim zakupie cieszy cena;)..ale ja mam pytanie z innej beczki..czy ja dobrze rozumiem, że Ty sama nauczyłaś się szyć? nie skończyłaś żadnej szkoły czy kursu? moje marzenie to nauczyć się szyć..nawet kupiłam sobie maszynę ale chyba jestem totalnym beztalenciem:((..masz jakąś radę :)pozdrawiam Jola
OdpowiedzUsuńKasiula cudne Twoje zdobycze ja tez uwielbiam buszowac po sh a i tiger tez jest moim ulubionym sklepem :D musze sie wybrac na jakies buszowanie ;)
OdpowiedzUsuńNie sztuką jest kupić coś za grosze, trzeba mieć jeszcze "wprawne oko", jak u Ciebie, żeby wśród morza bibelotów znaleźć jakąś perełkę. Twoja piękna dekoracja bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuńchoć nie przepadam za serwetami w połączeniu z dekoracjami, to aranżacja pozostałych przedmiotów już jak najbardziej mi się podoba. Cynowe pojemniki z taigera upolowałam i ja, choć załuję ,że tylko 2 .Świeczniki są rewelacyjne, a i pomysł z drzwiczkami trafiony.
OdpowiedzUsuńBardzo urokliwa aranżacja. Brawo za kreatywność:)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł! fajnie, że pokazujesz, jak tanim kosztem zrobić coś naprawdę efektownego!
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńNo własnie. Nie trzeba wydawać setek złotych. Wystarczy zapał i pomysł, a mieszkanie wygląda wspaniale.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez administratora bloga.
OdpowiedzUsuńJakie piękne rzeczy. No opad kopary totalny. Jak tu się teraz pozbierać?
OdpowiedzUsuńCzasami takie nieoczywiste ozdoby czy dekoracje mogą bardzo zmienić wnętrze i dodać mu uroku oraz klimatu :)
OdpowiedzUsuń