Od jakiegoś czasu szyję woreczki na kapcie dla przedszkolaków i małych uczniów.
Staram się, by były kolorowe, wesołe i żeby uprzyjemniły trudny czas małemu człowiekowi, który po raz pierwszy wybiera się do szkoły lub przedszkola.
Woreczków powstało już całe mnóstwo a to kilka moich ulubionych :)
Przyklaskuję poprzedniczce :) Cudeńka, a różowe i błękitne to mistrzostwo świata!!! Czy wchodzi w grę jakaś wymianka prywatna? :)Bo Tosia do przedszkola idzie...
och jakie wspaniałe te woreczki! w czymś takim nieść kapcie to sama przyjemność! jak dla mnie ostatni marynistyczny pobił wszystkie pozostałe! :) pięknie wykonane! gratuluję i pozdrawiam ciepło
Dziękuję za wszystkie miłe komentarze :)) Bardzo lubię szyć takie woreczki, bo wiem ,że dzieciaczki je lubią :) Fajnie jak muszę wymyślić coś dla danego malucha np ostatnio na woreczku miały być umieszczone ptaszek, serduszko, biedronka a do tego wszystkiego falbanka. Nagimnastykowałam się nieźle, żeby ta jakoś ładnie rozmieścić ale nawet wyszło ładnie :)
Kasieńko, woreczki są tak piękne, że żałuję z całego serca, że nie jestem przedszkolakiem :( wszystkie dzieci by mi go zazdrościły! :) Jesteś artystką w każdym tego słowa znaczeniu! Asia z Domu pod Skrzydłami
co jeden to piękniejszy, szczególnie rózowe i błękitne z falbankami
OdpowiedzUsuńPrzyklaskuję poprzedniczce :) Cudeńka, a różowe i błękitne to mistrzostwo świata!!! Czy wchodzi w grę jakaś wymianka prywatna? :)Bo Tosia do przedszkola idzie...
OdpowiedzUsuńKami, napisz do mnie na maila coś wymyślimy ;)
UsuńHihi! Ok - już piszę :D
Usuńoch jakie wspaniałe te woreczki! w czymś takim nieść kapcie to sama przyjemność!
OdpowiedzUsuńjak dla mnie ostatni marynistyczny pobił wszystkie pozostałe! :)
pięknie wykonane! gratuluję i pozdrawiam ciepło
są absolutnie boskie! te dziewczyńskie są na maksa dziewczyńskie dzięki falbankom
OdpowiedzUsuńwszystkie są śliczne:) aż żal, że nie mam żadnego przedszkolaka na stanie:(
OdpowiedzUsuńPiękne, nie wiem sama który bym wybrała. Chyba te falbaniaste.
OdpowiedzUsuńBuziaki
K.
Dziękuję za wszystkie miłe komentarze :))
OdpowiedzUsuńBardzo lubię szyć takie woreczki, bo wiem ,że dzieciaczki je lubią :)
Fajnie jak muszę wymyślić coś dla danego malucha np ostatnio na woreczku miały być umieszczone ptaszek, serduszko, biedronka a do tego wszystkiego falbanka. Nagimnastykowałam się nieźle, żeby ta jakoś ładnie rozmieścić ale nawet wyszło ładnie :)
PRZEPIĘKNE!!!
OdpowiedzUsuńNie wiedziałabym na który się zdecydować :D
Śliczne!
Pozdrawiam
Monika
Dzięki Moniczko :)
UsuńSliczne. Widze ze i Ty zakochalam sie w woreczkach z doszywanymi kwiatkami.
OdpowiedzUsuńAga, z kwiatuszkami wszelakimi szyję sporo :) zasypało mnie zamówieniami i mam już trochę dość szycia ;) Lecę zobaczyć co tam u Ciebie ;)
UsuńPozdrawiam
Mam dosc tego samego. Juz mi woreczki uszami wychodza. Ale za tydzien bedzie koniec szału :)
OdpowiedzUsuńRewelacyjne woreczki, mi najbardziej do gustu przypadły z motywami marynistycznymi. Podziwiam...
OdpowiedzUsuńMożemy tylko potwierdzić solidność i dokładność wykonania Kasinych woreczków:)
OdpowiedzUsuńWow! Na prawdę piękne.
OdpowiedzUsuńWitam,
OdpowiedzUsuńchciałabym bardzo kupić taki worek dla synka Mikołaja, który od czasu Euro kocha piłkę nożną.
Proszę o kontakt: nina.grajek@gmail.com
Pozdrawiam,
Sylwia
ojej, ale produkcja!!! świetne:D
OdpowiedzUsuńale piękne! szczególnie kropeczkowy Ola :)
OdpowiedzUsuńKasieńko, woreczki są tak piękne, że żałuję z całego serca, że nie jestem przedszkolakiem :( wszystkie dzieci by mi go zazdrościły! :) Jesteś artystką w każdym tego słowa znaczeniu!
OdpowiedzUsuńAsia z Domu pod Skrzydłami