czwartek, 2 sierpnia 2012

Międzynarodowe risotto z kurkami ;)))

Przygotowując risotto z kurkami uświadomiłam sobie, że składniki tej potrawy przyjechały do mojego domu z różnych krajów i wylądowały w jednym garnku :)
Oliwę na której zeszkliłam cebulę mam z Toskanii...dostałam ją od brata.
Zrumieniony ryż podlałam białym winem, które przywiozłam z Węgier a włoski parmezan, do posypania dania, mąż przywiózł z Francji :)
Kurki w 100% polskie :))
Z podróży zawsze przywozimy przyprawy, oliwę i jakieś regionalne przysmaki.
Tym sposobem w jednym daniu mieszają się smaki z wielu zakątków Europy  :)

Danie robi się szybko a o tej porze roku smakuje wyśmienicie :)

Na oliwie i maśle zeszkliłam cebulę z czosnkiem, następnie wsypałam szklankę ryżu do risotto i rumieniłam aż ziarenka robią się przeźroczyste. Następnie wrzucam kurki a po chwili podlewam wszystko kieliszkiem białego wytrawnego wina i czekam aż odparuje. Wcześniej ugotowany bulion warzywny wlewam po jednej chochli do ryżu i cały czas mieszam, pilnując, żeby ryż się nie przypalił. Bulion dodaję stopniowo do momentu aż ryż będzie miękki. Pod koniec gotowania dodaję przyprawy...tymianek, rozmaryn, natkę pietruszki, sól i sporo czarnego pieprzu. Danie nie może być zbyt suche więc po ugotowaniu i wyłączeniu gazu dodaję łyżeczkę masła i sporo parmezanu.
Risotto podaję posypane parmezanem i ziołami.
Do tego kieliszek wina i smaczne danie gotowe :)

Polecam, bo jest naprawdę pyszne :)


Dzisiaj powstały dwie kolejne poduszki ...o takie :)



12 komentarzy:

  1. mmm pychotka! a te poduchy przypominają mi te od LLooki. Mam dokładnie taką samą jak ta po prawej. ma tylko inny środek.
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Widziałam już różne wersje takich poduszek. Wcześniej szyłam tylko lniane a dzisiaj sięgnęłam po kolory :)

      Usuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  3. Mowilam, ze podusie sa bardzo łatwe w szyciu, przyjemne i szybkie :) Swietnie sie je robi :)

    A poprzedni komentarz chyba burza "zjadła", bo od godziny niezle za oknem daje czadu :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aga, nawet fajnie się je szyje, ale muszę je jeszcze dopracować. Twoje ładniejsze ;)
      Czemu ja nie wiedziałam o Twoim blogu ?? piękne zdjęcia robisz !

      Usuń
    2. Swietnie sie je szyje. Sa naprawde fantastyczne. E tam ładniejsze :) Sama wiesz, kto na mnie zesłał natchnienie ;) A dziekuje za komplementy.

      Usuń
  4. Ale mi narobiłaś smaku na te kurki :)
    Poduszki przesłodkie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Kasieńko podusie prześliczne :)
    Wysyłam mail do ciebie - piszę co byś skojarzyła ;D

    OdpowiedzUsuń
  6. My kurki mamy w słoiczkach, i w sosach które uwielbiamy. Risotto jakoś do mnie nie przemawia, ja jestem miłośnikiem ziemniaczków i schaboszczaka z sosem grzybowym . risotto to raczej moją frau:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Wiem, wiem, że u Ciebie na pierwszym miejscu schaboszczak :)) jaroszem, to Ty raczej nie zostaniesz :D
    Pozdrowienia dla Rodzinki :)

    OdpowiedzUsuń