Ostatnio szyłam ciągle stare projekty, co z czasem staje się trochę nudne ;)
Jakiś czas temu szyłam torebki na drugie śniadanie i chyba do nich wrócę, ale na wakacje wymyśliłam torebki na mokry strój kąpielowy :)
Często wracając z plaży czy basenu nie wiadomo do czego zapakować mokry strój. Uszyłam więc torebki z nieprzemakalnym środkiem.
Zewnętrzna tkanina to bawełna natomiast wnętrze nie powinno przemoknąć :)
Wymyśliłam kilka wzorów ale gotowe są tylko trzy, w wolnych chwilach dokończę pozostałe :)
Powstały również tabliczki do podpisywania ziół.
Kupiłam najtańsze tabliczki i pomalowałam je zwykłą czarną farbą w sprayu. Przetarłam delikatnie krawędzie i mam tabliczki za grosze :)
A na obiad była dzisiaj faszerowana papryka :)
Kochana jesteś bezlitosna. Oczy mam wielkości pięciozłotówek jak widzę Twoje prześliczne dzieła.
OdpowiedzUsuńPapryczki wyglądają bardzo apetycznie :)
Pozdrawiam :*
www.powojnik.blogspot.com
Papryczki mniam:)
OdpowiedzUsuńAle torebeczki na mokry strój mnie powaliły:) brawo za pomysł i za wykonanie:)
Torebeczki - rewelacja. I tabliczki również.
OdpowiedzUsuńI jak zwykle coś mnie zaciekawia - czy Twoje zioła są przez Ciebie wyhodowane?
Pytam, bo ta moja bazylia w tym roku jakaś taka poskręcana, a ta lawenda nic a nic nie chce kwitnąć, tylko cała para idzie w krzaki, a ten rozmaryn, to stoi w miejscu i nie może się zdecydować, czy uschnąć, czy tak sobie stać, ale na pewno nie chce rosnąć...
Oj, nie mam ja ręki do ziół, a tak bym chciała;)
A może jak na nie tak u Ciebie ponarzekałam, to się wezmą wreszcie do roboty, o!
Moniczko, zioła kupiłam w Lidlu i one rosną jak oszalałe. Bazylię mam na balkonie i ostatnio nawet zakwitła :)
UsuńW przyszłym roku może kupie sadzonki ziół i będę ja miała na balkonie.
Świetny pomysł Kasiu na te torebeczki:)
OdpowiedzUsuńmoże uszyłabyś dla dzieci na basen takie..zainteresowanie na pewno by było ogromne.
Papryczki mniamik:))))
a tabliczki fajne:)
buziaki
miłego dnia
Rewelacyjny pomysł z tymi torebeczkami! Piękne wzory i prześliczne guziczki:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
genialne te woreczki !
OdpowiedzUsuńKobietki, bardzo Wam dziękuję :)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że torebki się podobają... jak tylko znajdę wolną chwilę uszyję coś w typowo dziecięcych wzorach ;)
witaj:)
OdpowiedzUsuńpięknie tutaj u Ciebie!
wspaniałe te kosmetyczko torebki:))) bardzo mi się podoba sposób zamykania!
i tabliczki na zioła ozdobią każdą roślinkę:)
pozdrawiam ciepło
scraperka, witam Cię serdecznie i dziękuję za miłe słowa :)
UsuńŚwietne woreczki Kasiu:). Papryczka wygląda apetycznie, czym ją nadziewasz?
OdpowiedzUsuńCieszę się, że woreczki się podobają :)
UsuńPapryki nadziewam farszem z mięsa mielonego i ryżu. Na patelni zeszkliłam cebulę z czosnkiem na to mięso, ugotowany ryż, świeże pomidory bez skórki a do tego przyprawy wedle uznania ;) ja dodałam bazylię, sól pieprz i paprykę w proszku.
Podobnym farszem nadziewam też cukinie :)
Oj, naszyłam się ich w tamtym roku niemało, ale są urocze :)),
OdpowiedzUsuńTwoje są piękne kolorystycznie :))
uściski!
Dziękuję :)
UsuńJa jestem zakochana w ostatnim zdjęciu Twoich kotków :))) coś pięknego :))
Pozdrawiam ciepło :)