czwartek, 18 października 2012
Jamie Oliver..... i drobiazgi z Ikea
Jamie Oliver, to mój ulubiony kucharz :)
Z pewnością znacie jego programy kulinarne i książki.
Dzisiaj w księgarniach pojawiła się kolejna "Kulinarne wyprawy Jamiego" ... prosto z księgarni przywędrowała ze mną do domu :)))
Jak wszystkie poprzednie jest pięknie wydana ze znakomitymi zdjęciami Davida Loftusa, któremu Jamie dedykował tę książkę.
Pachnie jeszcze farbą drukarską i z pewnością uprzyjemni mi kilka kolejnych wieczorów :)
Uwielbiam czytać książki Jamiego, bo to nie są zwykłe książki z przepisami, to opowieści o ludziach, podróżach i jedzeniu.
Jamie, to pozytywnie zakręcony facet z wielką pasją do gotowania.
Jeśli nie znacie jego książek, kupcie którąś koniecznie :)
Polecam :))))
Wybrałam się dzisiaj do Ikea, żeby zrealizować kupon, który wygrałam u Asi :)
Planowałam kupić pled, ale ostatecznie kupiłam kilka drobiazgów.
Tackę, która uporządkowała trochę moje świeczniki....
Owalną ramkę, do której nie byłam na początku przekonana, bo jest plastikowa, ale na ścianie wygląda ładnie.
Czerwone kanki, które są zapowiedzią świątecznych klimatów ;))
Wiem, wiem jest jeszcze czas, ale ja zaczynam już szyć ozdoby, bo w grudniu nie będę miała na to czasu ;)
Pozdrawiam Was serdecznie i życzę miłego weekendu :)
Kasia
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Jamiego również uwielbiam, szczególnie za serię przepisów w 30 minut :)
OdpowiedzUsuńA dodatki z Ikei bardzo fajne, ja jakoś nie umiałam znaleźć kanek, a też je bardzo chciałam :)) pozdrawiam :)
Jest nas więcej uwielbiających tego fajnego człowieka :)))
UsuńKanki są na dziale z doniczkami ;)
Śliczna jest ta taca ;) Fajnie pasuje do pewnych doniczek tez z ikei ;)
OdpowiedzUsuńKanki czerwoniutkie - cudowne ;)
Rameczkę uwielbiam też ją nabyłam ;)
Pozdrawiam serdecznie
Miałam już nie kupować tacek, ale ta jest ładna i w dobrej cenie więc się skusiłam ;)
UsuńKupiłam też małą podstawkę z tej serii i doniczkę....mam zamiar zrobić z nich lampkę dla córki znajomych ;)
Też mam zamiar kupić tą tacę z Ikea - jest świetna do świec:-) Pzdr!
OdpowiedzUsuńKup koniecznie, bo jest naprawdę fajna :)
UsuńJa mam kabli ale w miętowym kolorze. Książek nie znalam ale teraz po twojej rekomendacji napewno kupię
OdpowiedzUsuńMiętowe też mam ale w kuchni, czerwone będą tylko na święta.
UsuńKsiążki polecam...bardzo :))
A ja mam coś czerwonego do kompletu... ;)
OdpowiedzUsuńPrzyjedzie w sobote...
Mężuś wracaj do domku :*
Usuńz czerwonym "czymś" :DD
Och te czerwone, metalowe wazony są po prostu boskie! Też się na nie czaję ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
dreamyalex.blogspot.com
Kup koniecznie...lepiej teraz bo przed świętami może być problem z czerwonymi ;)
UsuńA dla mnie Jamie Oliver jest mało znany. Widziałam z dwa razy program, gdzie - najprawdopodobniej właśnie on, jeździł po kudziach i im gotował. Ale głowy bym nie dała, że to właśnie był Jamie Oliver. Musze kiedyś wziąść w rękę jego książkę i zobaczyć czy mi przypasuje.
OdpowiedzUsuńZakupy z ikea bardzo fajne. Kanki są super - chętnie bym je zakupiła ... tylko gdzie ja je postawię ;)
Oj to musisz go poznać bliżej ;))
UsuńŚwietny facet, który gotuje ze zwykłych produktów, proste i pyszne dania :)
Ja już zrobiłam sporo rzeczy z jego przepisów i wszystko jest pyszne :)
Na kanki zawsze znajdziesz jakiejś miejsce. Ja planuję ułożyć w nich świeże gałązki iglaków na święta.
chyba dawno nie byłąm w ikea, bo nie kojarzę tych kanek???a mam na ich punkcie totalnego fioła:) a Jamiego uwielbiam, choć rzeczywście znam go tylko z TV, podziwiam go, że zrobił rewolucję w Anglii i w stołówkach szkolnych zaczęto podawać lepsze jedzenie a zniknął wszechobecny fast food:)no i jest wielkim pasjonatem, takim znawcą kuchni, smaków, zaraża pasją na pewno:)buziaki
OdpowiedzUsuńKanki są jeszcze w miętowym i beżowym kolorze :)
UsuńOj Jamie zrobił dużo dobrego. Mam nadzieję, że w angielskich stołówkach szkolnych jest już lepiej i że taki sposób żywienia jaki panował tam wcześniej, nigdy do nas nie przyjdzie. Mam jednak wątpliwości słysząc, ze w sklepikach szkolnych można kupić chipsy, batoniki i napoje gazowane :(
To dzięki niemu zwracam uwagę na to co jem... zdrowiej gotuję i chyba mądrzej robię zakupy np. kupuję jajka od szczęśliwych kur :)))
witaj:)
OdpowiedzUsuńJeju ile u ciebie nowości. I widzę, że w podobnych tematach piszemy ostatnio:) u mnie na blogu właśnie o książkach kucharskich:))) i ja też uwielbiam Jamiego, ale nie słyszałam o tej nowej książce , a wiem że muszę ją mieć:))) kupię na pewno! dzięki za informację:*
ale cuda kupiłaś w ikei. Mam takie same rameczki - te prostokątne. A kanki są przepiękne:)) ta czerwień idealnie pasowałaby mi do kuchni:) już wiem gdzie pojadę w weekend:P
miłego dzionka
Faktycznie napisałyśmy podobne posty :)))
UsuńTeż mam książki Sophie Dahl...bardzo lubiłam oglądać jej programy...od jakiegoś czasu nie mam tv kablowej i nici z oglądania :(
Nie mogę się jakoś przekonać do Nigelli Lawson, nie wiem czemu....
W weekend w Ikei powinno już być sporo świątecznych nowości, bo jak ostatnio byłam zaczynali już wystawiać rzeczy ze śnieżynkami ;)
Zazdroszczę cudownej kolekcji Jamiego:) Ja go często oglądam na Kuchni+ uwielbiam jego 30 minut:) A wszystkie wyprawy, akcję szkolne i akcję nauczenia ludzi gotować mam na DVD cudo:)
OdpowiedzUsuńA ja zazdroszczę Ci Kuchni+ ;) nie mam kablówki i jedyne czego żałuję po rezygnacji z tej tv to fakt, że nie mogę oglądać Kuchni+ i Domo :(
UsuńChyba podobnie jak Ty zaopatrzę się w DVD ;)
Ja bardzo lubię włoską wyprawę :)
lubię też podglądać wnętrza w jakich gotuje i naczynia na jakich podaje swoje pyszności :)
Ale fajności kupiłaś,jak ja dawno nie byłam w ikei....muszę nadrobić;)
OdpowiedzUsuńWybierz się koniecznie, będą już pewnie świąteczne dodatki i dekoracje :)
UsuńThanks in favor of sharing such a fastidious opinion, paragraph is good, thats why i have read it fully
OdpowiedzUsuńFeel free to visit my web page - paznokcie
Aż wstyd się przyznać ale nie mam żadnej jego książki. Czas to zmienić ;) U nas właśnie zaczęły się promocje w Ikei, muszę namówić męża, bo wieki tam nie byłam ;)
OdpowiedzUsuńŚciskam Kasiu
Książki polecam :) zakupy w Ikea też :DDD
Usuńja po prostu uwielbiam oglądać tego gości a;P jako wierna antyfanka kuchni po jednym programie szaleję i robię nawet kopytka z sosem :p
OdpowiedzUsuńOj potrafi zachęcić do gotowania :) jemu to przychodzi z taką łatwością, że też się tak chce gotować :)
UsuńWitam Kasiu. Dołączam do grona Twoich gości na blogu :) Absolutnie ciepłe i przytulne masz mieszkanko. Piękną uszyłaś poszeweczkę. Te kanki też mnie zawsze kuszą w ikei, ale nie mogę zdecydować się na kolor (podoba mi się i czerwony i błękitny) :)Pozdrawiam. Agnieszka a.g.n.e.s.s@interia.pl
OdpowiedzUsuńWitaj Kasiu!
OdpowiedzUsuńU Ciebie dekoracje świąteczne są zawsze dopracowane i takie klimatyczne i fajnie że już myślisz o świętach..
A co do książek kucharskich Jamiego , to którą polecasz najbardziej?
Pozdrawiam
Anetko, ja już zaczynam szyć świąteczne ozdoby, bo w grudniu z pewnością nie będę miała na to czasu ;)
UsuńCo do książek Jamiego, to ja nie będę chyba obiektywna, bo lubię wszystkie :)))
Świetna jest "Włoska wyprawa Jamiego" Ja lubię południowe jedzonko więc wiele fajnych przepisów z tej książki wprowadzam do mojej kuchni :)
"Jamie Oliver w domu" też jest fajna. Proste przepisy ze składników, które kupisz w każdym sklepie.
Ostatnią cały czas oglądam, czytam i sprawia mi to wielką frajdę :)
Książki są pięknie wydane i zwykłe ich przeglądanie sprawia wielką przyjemność.
Polecam :))
Jestem za dekoracjami świątecznymi już teraz, zaraz :) Sama myślałam o takich kankach, ale w innym kolorze, ale Twoje zdjęcie jest takie klimatyczne, że przekonałam się do czerwonych :) Przepiękne są również świeczniki, zwłaszcza ten szary... Mmmm marzenie :)
OdpowiedzUsuńCzerwone kanki będą świetne na święta ;)
UsuńOzdoby świąteczne będę pokazywać na bieżąco...już się jakieś tworzą ;)
Szary świecznik dostałam w prezencie....też go lubię :)
Witam
OdpowiedzUsuńmożna prosić link do tych kanek bo nie mogę znaleźć ich na stornie ikei i jeśli można wiedzieć to ile kosztowały.
Pozdrawiam
Proszę bardzo http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/30236011/
UsuńW sklepie są na dziale z doniczkami i roślinami
Witam
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuje za odpowiedź, byłam wczoraj w mojej Ikei (Wrocław) i niestety już ich nie ma i nie będzie. Jak pech to pech...
Pozdrawiam
Oj szkoda :(
UsuńJak będę w Ikei i będą u mnie to mogę Ci je kupić tylko napisz mi jaki kolor ;)
Oj byłabym bardzo wdzięczna :) a kolor to ten morski :)Także czekam na info
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Być może będę w Ikei w niedzielę, jak tylko będą kupię je dla Ciebie :)
UsuńW takim razie nie mogę doczekać się już niedzieli :)
OdpowiedzUsuńNapisz do mnie na maila adres pod który mam wysłać kanki ;)
UsuńO matko jesteś boska! Dziękuję Ci bardzo adres już wysyłam. :)
OdpowiedzUsuńCzy mogłabyś napisać jaką farbą i odcieniem malowałaś ścianę, tam gdzie wiszą te białe rameczki i ta owalna z Ikei? Bardzo ładny kolor :)
OdpowiedzUsuńZ tego co pamiętam to była farba z dekorala, gotowa ale nie polecam !! kiepsko się nakłada i wszystko na niej widać, nie można poprawiać malowania bo widać każde pociągnięcie wałkiem. Okropna ;)
UsuńUuuu... Wiem coś o tym, sama sprawdziłam Dekorala i też nie byłam zadowolona, mimo "pachnącego" efektu. Dziękuję za odpowiedź.
Usuń:-) tacki i ramki też mam u siebie. W Ikei można nabyć dużo fajnych dodatków.
OdpowiedzUsuń