środa, 22 lipca 2015

Dżinsowa torba ....100% recykling :)


Po torbie marokańskiej czas na dżinsową.
Muszę przyznać, że moje zamiłowanie do dżinsu rośnie z dnia na dzień.
Poszewki, które pokazywałam jakiś czas temu o TU , cały czas zdobią mój salon.
Dżins ma w sobie to COŚ :)
Bardzo lubię jego wszelakie odcienie i przetarcia.
Dżinsowa torba powstała z myślą o wyprawach na plac zabaw.
Gdy trzeba było ze sobą zabrać cały ekwipunek w postaci wywrotki, wiaderka, łopatki itp. zawsze kończyło się na pakowaniu wszystkiego w plastikowa torbę.
Pomyślałam, że uszyję dużą tekstylną torbę na te wszystkie zabawki.
Przypomniałam sobie o dżinsowej spódnicy, którą kupiłam kiedyś w SH za 1 zł, z myślą o przerobieniu jej na "coś" :)))
Czasami kupuję duże dżinsowe ubrania, z których można uszyć coś fajnego.


Do tego wyszperałam stary, skórzany pasek z frędzlami (ostatecznie, uszy powstały z innego paska, równie starego, ale frędzle z tego widocznego na zdjęciu i tak wykorzystałam), do tego kieszeń z koszuli, jakiś ścinek dżinsowy plus karabińczyk, kilka nitów i torba gotowa :)



 





Jak Wam się podoba taki rodzaj recyklingu ???

Na koniec pokażę Wam mojego małego krawca :)))))
Kilka dni temu stanowczo oznajmił, że chce maszynę do szycia, bo ma zamiar uszyć sukienkę dla kuzynki :)))
Uśmiałam się do łez widząc jak mnie naśladuje :))


Pozdrawiam Was serdecznie i dziękuję, że do mnie zaglądacie :)
K.

48 komentarzy:

  1. mialam ta maszyne ale nie szyla niestety:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nasza szyje, ale igłę wyjęłam, żeby syn się nie skaleczył ;)

      Usuń
  2. torba super :) a co do małego krawca - pamiętaj że najwięksi kreatorzy mody to mężczyźni :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki :) Zobaczymy na kogo wyrośnie nasz mały człowiek :)

      Usuń
  3. Super torba! Też bardzo lubię dżins i korci mnie uszycie fajnej torby ale jakoś nie mam pomysłu co bym chciała. Na pewno skorzystam z pomysłu z karabinczykiem - bardzo praktyczne :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki :) z pewnością coś wymyślisz, a rozwiązanie z karabińczykiem polecam, bo bardzo ułatwia życie.

      Usuń
  4. No widzisz Kasiu,a ja własnie jestem w trakcie szycia torby bawełnianej! Pasek długi skórkowy już kupiłam w sh ale jeszcze poszukuję drugiego w takim samym odcieniu-na zapięcie :)
    Dopiero co przeglądałam Pinterest w poszukiwaniu takich projektów ;p Twoja jest świetna! No i banerek się zmienił-pięknie,niebieściutko!
    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja bardzo lubię takie przeróbki :)
      Baner w chłodnych kolorach, bo ta czerwień powodowała, że było jeszcze bardziej gorąco, a nie znoszę upałów ;)

      Usuń
  5. Tora jest naprawdę super, i już teraz wiem jaką sobie uszyję na zakupy, oj będę potrzebowała naprawdę duży kawałek jeansowej spódnicy hihi dla mnie jest super, ma subtelne dodatki no i w środku wszystko co super torba powinna mieć :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :)
      Polecam wizytę w sh, bo tam można kupić naprawdę duuuuuuże spódnice czy sukienki dżinsowe ;)

      Usuń
  6. Twój syn jest mistrzem! On po prostu zawładnął moim sercem! Pięknie

    OdpowiedzUsuń
  7. Twój syn jest mistrzem! On po prostu zawładnął moim sercem! Pięknie

    OdpowiedzUsuń
  8. Twój syn jest mistrzem! On po prostu zawładnął moim sercem! Pięknie

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. :))) tak mu się spodobało to szycie, że ostatnio zrezygnował z oglądania bajki, twierdząc, że musi szyć :))

      Usuń
  9. Mam bzika na punkcie jeansu:). Torba genialna. Zaciekawiła mnie też maszyna Twojego syna... Gdzie można taką zdobyć?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Maszynę kupiłam w klamociarni ze starociami za 5 zł :)

      Usuń
  10. torba super, zazdroszczę umiejętności szukania ciekawych okazów w SH, ja takowej nie posiadam, a może zwyczajnie brak mi cierpliwości;-) baner taki jeansowy, bardzo ładny:-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trzeba mieć oczy szeroko otwarte ;) ja czasami wpadam do takiego sklepu na 5-10 min, wiem gdzie mają dane rzeczy i zawsze uda mi się coś wyszperać ;)

      Usuń
  11. Świetna torebka, lubię takie metamorfozy, sama mam kilka na blogu, zapraszam jeśli masz ochotę :-) a ja oczywiście obserwuję :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) z pewnością do Ciebie zajrzę

      Usuń
  12. Po przeczytaniu tego posta postanowiłam dokończyć moją dżinsową torbę, która już od pół roku czeka na doszycie uchwytów i wszycie podszewki :-)
    Dziękuję za zmotywowanie do działania. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  13. Kasiu kolejna genialna torba! Pozwolisz, że będzie moją inspiracją. Marcinek- słodycz! Ściskam :) Marta

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Martusia, inspiruj się jeśli masz tylko ochotę :)

      Usuń
  14. Rewelacyjna torba!
    Same cudeńka szyjesz
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  15. Świetna torba Kasiu, pomysł z paskiem jako uszami jest odlotowy. Ja na takie torby przerabiam synowskie spodnie :) A z synka może będzie w przyszłości słynny kreator mody.
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję :) chciałam, żeby torba w całości była wykonana ze starych rzeczy i udało się :)
      Zobaczymy na kogo wyrośnie nasz synek :)

      Usuń
  16. Kolejne cudne torbiszcze, podoba mi się niesamowicie :))

    OdpowiedzUsuń
  17. Kolejna praktyczna a przy tym piękna torba. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  18. torba świetna a i konkurencja Ci rośnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. Torba obłędna!!Uwielbiam przeróbki.Synek rośnie na zawodowca :-) Pozdrawiam serdecznie :-)

    OdpowiedzUsuń
  20. Torba genialna!!!! Swietnie wykorzystalas swoje zasoby,uwielbiam recykling i nowe spojrzenie na stara rzecz :) a co 4 rece do szycia,to nie 2. Wspolpraca pewnie wyjdzie znakomicie ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też to lubię :) jakiś czas temu kupiłam kilaka swetrów z których powstaną poszewki :)
      Może w przyszłości stworzymy z synkiem rodzinną firmę :D

      Usuń
  21. Podoba mi sie ten recykling:) Synek idzie w slady Mamy:) swietne zdjecia! Pozdrawiam AliceLovesBrocante

    OdpowiedzUsuń
  22. Chcę powitać Cię serdecznie,
    to Twój blog, więc będę zachowywać się grzecznie.
    Proszę tylko o publikację,
    by przeczytał to każdy – czy siedzi w pracy czy ma wakacje.

    Mała Nikola – o oczkach cudownych,
    by być zdrową, potrzebuje kuracji kosztownych.

    I Ty możesz pomóc wrócić jej do zdrówka,
    wystarczy gest mały jak mrówka!

    Batonika, czekoladkę,
    może pączka, oranżadkę,
    zamiast zjadać, konsumować,
    złotóweczkę możesz podarować.

    Kliknij tutaj: http://www.siepomaga.pl/r/zrezygnujzbatonikadlanikoli
    i do dzieła, niech Twa dobroć się rozścieła!


    OdpowiedzUsuń
  23. Rewelacyjna i ta dbałość o najmniejszy detal !!! Brawo!!

    OdpowiedzUsuń
  24. Świetne torbiszcze! Nie tylko na plac zabaw ale i na co dzień- ja bym nosiła bo uwielbiam duże torby!:-) I też zdarza mi się kupować rzeczy tylko po to, żeby je przerobić:-)

    OdpowiedzUsuń
  25. Świetna torba! Pomysłowo! Uszyję sobie podobną, zainspirowałaś mnie! Dzięki! Pozdrowionka Dora

    OdpowiedzUsuń
  26. Świetna torba!!! A synek uroczy! :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Miałam kiedyś taka maszynę. Niebiesciutką ;)

    OdpowiedzUsuń
  28. Miałam kiedyś taka maszynę. Niebiesciutką ;)

    OdpowiedzUsuń