piątek, 7 sierpnia 2015
Kuchnia w kolorach natury
Za co lubię swoją kuchnię ?
Z pewnością nie za układ, bo podobnie jak balkon jest bardzo trudnym pomieszczeniem.
Jest w kształcie litery L, ma 1,5 m szerokości i prawie 6 m długości. Kolejny "tramwaj" w naszym mieszkaniu.
Myślę, że udało mi się dość dobrze zagospodarować to wnętrze, by było wygodne i przytulne.
Najbardziej jednak moją kuchnię lubię za kolory.
Wiem, wiem wszyscy mają białe meble, drewniane blaty i szare ściany, ale zupełnie mi to nie przeszkadza, biorąc pod uwagę, że ten zestaw kolorów, to idealne tło do wszelakich zmian.
Dawno temu pokazywałam Wam kuchnię z granatowymi dodatkami, możecie zobaczyć ją TU
Wersja z pastelami, była zaraz po metamorfozie, o której pisałam TU. Była również kuchnia świąteczna o TU i wiele innych wcieleń, które są gdzieś na stronach bloga ;)
Dzisiaj pokażę Wam, jak za pomocą kilku dodatków, odrobiny farby i darów natury, można odmienić wygląd pomieszczenia.
Tak naprawdę, niewiele zrobiłam a wszystko trwało parę chwil.
Przemalowałam półeczkę i taboret na zielono (do białej farby akrylowej dodałam pigmenty, zielony i czarny).
Wyeksponowałam zielone i drewniane dodatki.
Uszyłam kilka ściereczek w pasujących kolorach.
W drodze do domu oskubałam jarzębinę, bez szkody dla drzewa ;)))
A to efekty....
Patrząc na powyższe zdjęcia wiem jedno...z pewnością nie jestem minimalistką ;)))))))
Pozdrawiam Was serdecznie :)
K.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Bardzo pięknie!:)
OdpowiedzUsuńPięknie .
OdpowiedzUsuńI tak niby nic a wyszło pięknie. A ta jarzębina to już tak jesiennie prawie :-)
OdpowiedzUsuńDziękuje :)
UsuńNa jesień czekam z utęsknieniem, bo takich tropików delikatnie mówiąc nie znoszę ;)
kocham zieleń:)))
OdpowiedzUsuńJa też bardzo lubię :)
UsuńKasiu, cuda wyprawiasz z tą kuchnią :) Jest dla mnie nieustanną inspiracją, bo moja, choć w domu, też jest wąska i niewielka :) Pozdrawiam serdecznie: - również nie-minimalistka :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Oj czym jest moja kuchnia w porównaniu z Twoim domem ;) uwielbiam do Ciebie zaglądać !!
UsuńPięknie, podoba mi się. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńNo proszę kilka zmian a całość jest zupełnie odmieniona ? skąd pomysł na zieleń ? teraz króluje lawenda a tu przekornie inny kolor, ale wiesz właśnie dlatego całość wyszła naprawdę super :))
OdpowiedzUsuńOd zawsze lubię kolor zielony :) ostatnio bardzo spodobała mi się bieliźniarka w Ikea właśnie w kolorze zielonym i pomyślałam, żeby przemycić gdzieś ten kolor...padło na kuchnię :)
UsuńStrasznie podoba mi się boazeria do połowy wysokości ściany tylko nie mam jej gdzie zrobić -z a mało pomieszczeń w domu! :D
OdpowiedzUsuńJa boazerię uwielbiam i chętnie widziała bym ją w łazience :)
UsuńOj dobrze się rozejrzyj po swoim domu, bo z pewnością znajdziesz kawałek ściany gdzie można ją zrobić ;)
pięknie u Ciebie, podoba mi się wszystko... oprócz... jarzębina i jabłka - jesiennie już u Ciebie hihihi :D
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Twoja kuchnia to dopiero cudna jest !!!
UsuńA co do jarzębiny....jesień jest moja ulubioną porą roku i czekam na nią z utęsknieniem ;)))
Wszystko mi się bardzo podoba, ślicznie!
OdpowiedzUsuńKasiu,
OdpowiedzUsuńUwielbiam te Twoje drobiazgi detale urocze dodatki....a ta deseczka do chleba jest tala slodka!gdzie mozna taka nabyc?
Ucalowania i serdecznosci
Ania
Dziękuję Aniu :)
UsuńBardzo lubię te moje "kurzołapki" ;)
Deski mam z vintagehome.com.pl mają różne rozmiary
za duzo jak dla mnie bibelotow do sprzatania;)
OdpowiedzUsuńWiększość z tych rzeczy używam dość często wiec nie sprzątam ich jakoś specjalnie ;) z przedmiotów widocznych na zdjęciach jedynie krajalnica jest dekoracją ;)
UsuńZ tego wnętrza bije ujmująca świeżość:) pozdrowienia
OdpowiedzUsuńTo prawda :) teraz jest świeżo i energetycznie :)
UsuńMy też mamy L, ale 2,4m na 2,4m - więc jest dość symetrycznie. PO remoncie jestem w niej zakochana po uszy...
OdpowiedzUsuńA bibeloty to ja dopiero zaczynam zbierać :))
Każde pomieszczenie można dobrze zagospodarować :)
Usuń...soooooooo schön dekoriert!
OdpowiedzUsuńHerzlichst
Gabi
Moje klimaty! Kuchnia do zakochania... :)
OdpowiedzUsuńKasiu, może nie Jesteś minimalistką ;) , ale masz bardzo domowo i przytulnie :))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie :)
Kasiu jak przytulnie. Twoja kuchnia jest piękna w każdym wcieleniu. Jesteś czarodziejką. Zielony taboret i półeczka miodzio, ale z jesienną jarzębiną mi uciekaj- jeszcze nie czas na jesień :)
OdpowiedzUsuńhahaha :) dziękuję Martusia :)
UsuńJesień uwielbiam i czekam na nią, zwłaszcza gdy za oknem tropiki ;)
Wiem, wiem jestem w mniejszości, ale za latem nie przepadam ;) no taki dziwak jestem :)
Fajnie się zmienia ta Twoja kuchnia, podoba mi się :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam te słoiczki do napojów w kratkę, mam 2 identyczne. No i te zakrętki w kratkę. Ostatnio takie zakupiłam w L’eclercu, ale w kropeczki. Pięknie u Ciebie w kuchni, to serce każdego mieszkania / domu, a różne różności tylko dodają charakteru i przytulności. Jestem za :-) Pozdrowienia!
OdpowiedzUsuńSłoiczek wybrał sobie mój Synek i z przyjemnością pije z niego koktajle :)
UsuńKasiu przynam Ci sie szczerze ze i ja zielonego zapragnelam do kuchni... Ale w Twoim wydaniu jest przepiekny.
OdpowiedzUsuńW dodatkach świetnie się prezentuje na tle białych mebli a widzę u Ciebie, ze teraz mam pole do popisu ;)
UsuńLecę do Ciebie :)
idealna kolorystyka :)
OdpowiedzUsuńKilka drobnych zmian, a kuchnia wygląda zupełnie inaczej :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie, jak i w każdej innej stylizacji :)
Dziękuję Wam Kobietki :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię te twoje wnetrza. Podpatruję to i owo - rewelka!
OdpowiedzUsuńPodpatruj, podpatruj ;)
UsuńŚliczna, klimatyczna kuchnia, z przyjemnością pewnie w niej pracujesz. Pozdrawiam Dora
OdpowiedzUsuńBardzo lubię gotować, no chyba, że za oknem 40 stopni ;) w kuchni spędzam sporo czasu.
UsuńKasiu jestem zakochana w twoim talencie do czarowania wnetrz:) czy możesz zdradzić gdzie kupiłaś metalowa poleczke na ziola, te która wisi nad stolem?
OdpowiedzUsuńDziękuję ;)
UsuńWieszak na zioła kupiłam kilka lat temu w TK Maxx
Zielone zmiany są bardzo ciekawe w tym luchennym wydaniu :)
OdpowiedzUsuńW każdym wcieleniu Twoja kuchnia jest niezwykle przytulna. A wszelkie bibeloty również uwielbiam i z minimalizmem zdecydowanie mi nie po drodze :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie :)
Dziękuję :)
UsuńZ bibelotami zastopowałam, bo mieszkanie nie jest z gumy, ale czasami pozbywam się czegoś, żeby zrobić miejsce dla nowej rzeczy ;)
Przepieknie :-) Bardzo podoba mi sie biala boazeria do polowy sciany w polaczeniu z ta sliczna tapeta :-) Cudne dodatki :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplo :-)
Boazerią cudownie ociepla wnętrze a do tego jest bardzo praktyczna. Nad nią nie mam tapety ;) ściana jest pomalowana farbą i ozdobiona wałkiem, pisałam o tym na blogu ;)
UsuńU ciebie zawsze pięknie...to już staje się nudne hihih ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Ruda!
Haha, no taka nudziara jestem ;)
UsuńMasz naprawdę bardzo ładną kuchnię :)
OdpowiedzUsuńPiękne metamorfozy kuchni, tak patrze na poprzednie kuchenne posty i jestem zauroczona wszystkimi możliwościami jakimi udekorowałaś kuchnie, tyle ich jest:) Zdjęcia bardzo ładne, lekki klimat jesienny już czuć..:) SUPER!:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Patrycja
Bardzo ładnie oswoiłaś dość niepopularny kolor w kuchni. Do tego ta jarzębina - śliczna kropla dodatkowego koloru, która ożywia wnętrze.
OdpowiedzUsuńWyczarowałaś cudne wnętrze. Tylko powiedz skąd wzięłaś siły w taki upał. Ja jak większość padłam.
OdpowiedzUsuńPiękne zmiany - uwielbiam zielony :)
OdpowiedzUsuńPiękna kuchnia z tym zielonym dodatkiem. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńod pierwszej prezentacji po metamorfozie kuchni, uwielbiam ją. jest bardzo przytulna i urocza! a ty potraficz dodatkami ją pięknie odmienić. stołeczek zielony jest cudny!
OdpowiedzUsuńw takiej kuchni siedziala bym caly dzien ! moze nastepnym raze pokazesz balkon ??
OdpowiedzUsuńBalkon pokazywałam post niżej ;)
OdpowiedzUsuńa mnie się podoba :) przepiękna kuchnia :) Uwielbiam takie aranżacje z bielą! U mnie znowuż górują odcienie zieleni i fioletu http://pomyslowakobieta.blogspot.com/2015/08/kuchnia.html
OdpowiedzUsuńFantastyczny blog :) Z przyjemnością tutaj zaglądam :)
OdpowiedzUsuńMartyna
Ślicznie to wygląda!
OdpowiedzUsuńPodziwiałam już kiedyś, kiedyś Twój remoncik i Twoje zdolności, nawet miałam zapisany Twój blog jako zakładkę ;) Zapraszam do siebie :)
OdpowiedzUsuńJa tez uważam, że biała kuchnia to świetna podstawa do częstych, kolorystycznych zmian. A drobiazgi i dary natury dodają magii i przytulności :) wspaniały efekt osiągnęłaś :) bardzo, bardzo mi sie podoba i widzę, wiele interesujących rzeczy.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Marta
Dziękuję :) Większość rzeczy to jakieś starocie np. półeczka kupiona za 5 zł. Pierwotnie była granatowa, później biała, teraz zielona a kto wie jaka będzie za jakiś czas ;)))
UsuńNa Twojego bloga trafiłam przez deccoria.pl bo tam też mam konto.I co pierwsze zwróciło moja uwagę na stronie głównej...twoja zielona półeczka z cudami....Też nie jestem z tych minimalistycznych :)Zostaje u Ciebie na dłużej bo na blogu tutaj prezentujesz wiele ciekawostek,przydasiów i jest mnóstwo inspiracji....A tym samym zapraszam do mnie do mojego Świat Na Kasztanowej http://decoupagenakasztanowej.blogspot.com
OdpowiedzUsuńDziękuję i zapraszam ponownie :)
UsuńJa z pewnością odwiedzę Twojego bloga
Dawno u Ciebie nie byłam a tu takie cudowności :)
OdpowiedzUsuńKasiu w dalszym ciągu zachwycaj się ścianą malowaną wałkiem. To prawda że zestaw białe meble +szare ściany, pozwala na udane eksperymenty z dodatkami.
OdpowiedzUsuńNo i bęc - nie mogę się napatrzeć! Osiągnęłaś tak perfekcyjną harmonię w łączeniu kolorów i dodatków że brak mi słów. Wszystko zgrabnie ze sobą współgra i ten pojemnik na czosnek, który już widziałam w kilku miejscach i sam mi się marzy taki lub podobny... ;-)
OdpowiedzUsuńCudna kuchnia.Tez planuje swoja malowac...choc nie ukrywam mega sie boje ;-)
OdpowiedzUsuńMam pytanie co do uchwytow...tez planuje te z IKEA jednak obecne moje maja inny rozstaw i kurcze nie wiem jak to rozwiazac? Czy tez mialas ten problem?pozdrawiam Grazyna
Jakie skarby na tym targu! Żałuję, że nigdzie w pobliżu nie mam czegoś takiego. Chociaż to pewnie plus jeśli chodzi o kwestie finansowe hihi :)
OdpowiedzUsuńŚlicznie!!:-)
OdpowiedzUsuń