Mieszkając w bloku chyba najbardziej brakuje mi ogrodu….
Mam balkon….niestety jest bardzo wąski, bo ma tylko 80 cm szerokości natomiast długi jest na 9 m :) Musiałam go jakoś zagospodarować i stworzyć sobie namiastkę ogrodu. Chciałam mieć miejsce w którym mogę usiąść i wypić kawę, wieczorem poczytać książkę jednym słowem odpocząć.
Udało się wygospodarować miejsce na leżaczek, stolik i krzesło…mam kwiaty i zioła :)
A tak można odmienić zwykłą białą skrzynkę na kwiaty :) wystarczy ją oklieć :) ja użyłam do tego ozdobnych taśm klejących i oklein meblowych :) skrzynka wygląda dużo ładniej :)
Tak właśnie wygląda mój ogród :))))
Kasiu, Ty wiesz, że balkon cudny:))) dopracowany w każdym szczególe:)
OdpowiedzUsuńBuziaki, miłego poniedziałku
Asiu, dziekuję bardzo :) pozdrawiam i życzę miłego tygodnia :)
OdpowiedzUsuńŚwietne te skrzyneczki z drewna. A 9m to już jest jakaś przestrzeń do zagospodarowania, nie jest źle :) Ja mam tylko 2m ;(
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
www.migawki-z-zycia.blogspot.com
Dziękuję :)starałam się jakoś praktycznie zagospodarować ten balkon :)
UsuńNo normalnie zazdroszczę ;) bardzo fajnie. U mnie w tym roku raptem zagościło 5 pelargoni - no ale najważniejsze, że cieszą oko ;)
OdpowiedzUsuńZapomniałam dodać - skrzynkę odnowiłaś super (zresztą czego się nie dotkniesz to odzyskuje swój blask :)
OdpowiedzUsuńMoże zrobisz jakiś kursik obrazkowy (odnośnie skrzybki)?